319953
Książka
W koszyku
„Uprzejmie powiadamiam, że nadal i nieprzerwanie pracuję, choć aż się lękam świadomości, ile to już lat... Jednak zamiast liczyć te lata — wolę przesuwać starość na później. Tylko wtedy czujemy wartość życia, kiedy cząstkę siebie oddajemy innym — z ochotnego serca. Organizując pracę medyczną dla Państwa (i z Państwem), a także liczne formy współpracy, wciąż dzięki Państwu czuję się przydatny. Jest więc po co i dla kogo żyć i pracować. Dzięki temu nawet starość zamienia się w pasję, a pasja wypełnia nasze serca żarem. Nie mylił się pewien literat, pisząc: Kto nie ma w sobie żaru, ten i w drugim nie wznieci ognia. A ogień to żywioł — czyli młodość! Kiedyś na przyjęciu urodzinowym mojego przyjaciela usłyszałem taką sentencję: Starość zaczyna się wtedy, kiedy koszt zakupu świeczek przewyższa wartość tortu. Jak na razie dbam więc o to, aby ów metaforyczny tort był coraz większy i smaczniejszy, a zarazem stałe przewyższał wartość „świeczek'’. Dlatego z małej — przed laty — kilkuosobowej grupy pasjonatów z dawnej ulicy Róży Luksemburg (później uhonorowanej nazwą Orląt Lwowskich — na cześć ich właśnie, Orląt, oraz tych, którzy w 1945 roku przyjechali tu ze Lwowa) przeistoczyliśmy się w duży, wielce nowoczesny i dynamicznie się rozwijający zakład, noszący dziś nazwę Opolskie Centrum Stomatologiczne «Tańczak i Spółka», niezmiennie pod znakiem (logo) wiewiórki. Zakład to nie tylko mury i urządzenia, lecz przede wszystkim załoga, pacjenci, kontrahenci i cała rzesza osób współpracujących. Tworzą go zatem ludzie, wspaniali ludzie..." Emil Tańczak
Pliki multimedialne:
Status dostępności:
Czytelnia BG
Egzemplarze są dostępne wyłącznie na miejscu w bibliotece: sygn. 25668 Ś (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej